Rehabilitacja towarzyszy mi od zawsze,a zmienia się w zależnosci od tego jak sie czuję i co mi aktualnie najbardziej doskwiera.2-3 razy w tygodniu przychodzi do nas do domu Pani Ania-moja rehabilitantka,która robi co może aby mi było łatwiej życ i rozruszac mieśnie .

Oklepywanie i masaz klatki piersiowej jest bardzo istotnym zabiegiem zapobiegającym tworzeniu sie flegmy i zalegań oraz ulatwiającym oddychanie.

Masaz i cwiczenia całego ciała też sa dla mnie bardzo istotne ,gdyż poprawiaja ogólną kondycję.

Korzystamy z rehabilitacji z NFZ, a także dodatkowej - prywatnej w zależności od możliwosci finansowych moich rodzicow.

Przy rehabilitacji pomaga często tata.

Pani Ania masuje,są cwiczenia bierne i oklepywanie.Ze względu na dużą deformacje klatki piersiwej preferujemy oklepywanie w takiej pozycji.

 

Cwiczymy przy każdej czynności codziennie.Ważne to jest aby po prostu ....życ.....

Domowa rehabilitacja przy takim akompaniamencie to jest to.....

                                                     

                                                                                       



A my ćwiczymy przy każdej sposobności...

Pani Ania masuje, zgina, oklepuje....a ja to lubię , bo wiem że to po to aby łatwiej się oddychało....żeby była lepsza kondycja...i lepszy humor ...

 

 

 

A poza tym powiedzcie kto nie lubi być głaskany i przytulany?

A my ciągle ćwiczymy i ćwiczymy....Pani Ania nie odpuszcza....